Pokazywanie postów oznaczonych etykietą komputer. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą komputer. Pokaż wszystkie posty

Jak z dowolnej strony zrobić sobie aplikację za pomocą Chrome?

Jak zrobić sobie aplikację z dowolnej strony internetowej za pomocą Chrome?


Jakiś czas temu pisałam o aplikacji Station, która służy do agregowania narzędzi i aplikacji webowych z których często korzystamy w pracy - np. Asana, Trello, Kalendarz Google itp. tak, by nie ginęły nam pomiędzy innymi otwartymi zakładkami w przeglądarce.

Station wydała mi się świetną opcją na zebranie wszystkich używanych narzędzi w jednym miejscu. Używałam je miesiąc. Po tym czasie wróciłam jednak do wcześniejszego rozwiązania, czyli osobnych aplikacji Chrome, do których skróty mam przypięte na pasku (do tych najczęściej używanych) i każda jest uruchamiana w osobnym oknie, pozbawionym menu przeglądarki. Działa to tak, jakbyś miała zwykłą aplikację desktopową, z tą różnicą, że nie działa niestety offline - bo to jednak jest "tylko" strona.

Używam w ten sposób głównie:

  • Kalendarza Google
  • Asany
  • TickTick do prywatnych list zadań
  • Google Keep
  • Evernote (na Linuksie, z powodu braku aplikacji)
  • Spotify

Jakie są plusy ze zrobienia sobie takich skrótów (aplikacji)?

  • Na pasku zadań każda taka "aplikacja" ma swoją ikonę, więc łatwo i szybko można ją namierzyć, a nie szukać pomiędzy zakładkami
  • Szybki dostęp - jeden klik (te często używane mam po prostu przypięte do paska zadań)
  • W porównaniu do Station - uruchamiam tylko tą, która jest mi aktualnie potrzebna.

Station jednak zdecydowanie za dużo zasobów "zżerał", zupełnie niepotrzebnie. Nie twierdzę, że jest złym rozwiązaniem, ale zdecydowanie nie dla mnie. A jeśli nie słyszałaś o tej aplikacji - sprawdź, bo być może u Ciebie świetnie się sprawdzi (klik).

Ok. Pokażę Ci, jak możesz sobie takie skróty zrobić u siebie (niezależnie od systemu) za pomocą przeglądarki od Google - Chrome:

Kliknij w menu [trzy kropki w prawym, górnym rogu] > "Więcej narzędzi" > "Dodaj do pulpitu..."



Jak uruchomić Google Kalendarz, jak aplikację - na pulpicie?


Wyskoczy okienko z nazwą strony (możesz ją zmienić) oraz zaznaczonym checkboxem, aby ta strona otwierała się jako "okno". Klikasz "Dodaj" i sprawdź, co pojawiło się na Twoim Pulpicie ;-)


Jak zrobić sobie aplikację z dowolnej www za pomocą Chrome?


Skrót do tej strony ("aplikacji") pojawi się również w zakładce przeglądarki Chrome "Apps".
// choć z aplikacji Chrome rezygnuje, ale miejmy nadzieję, że strony nadal będzie można sobie w ten sposób zapisywać


Jak zrobić sobie aplikację z dowolnej strony internetowej za pomocą Chrome?


Skrót na pulpicie i osobne okno z przypisaną ikoną na pasku zadań - otwarta strona jako okno:


Jak zrobić sobie aplikację z dowolnej strony internetowej za pomocą Chrome?


Taką "aplikację" możesz sobie przypiąć do paska, aby mieć pod ręką. Wystarczy kliknąć PPM (prawym przyciskiem myszki) w ikonę na pasku i wybrać "Przypnij do paska zadań":


Jak zrobić sobie aplikację z dowolnej strony internetowej za pomocą Chrome?



Skróty możesz też tworzyć w przeglądarce, w zakładce "Apps". Tam też usuniesz aplikację (okno) z chrome:
Jak zrobić sobie aplikację z dowolnej strony internetowej za pomocą Chrome?

Gdy w menu Start ikony aplikacji Chrome nie wyświetlają się prawidłowo - jest na to sposób:

W menu Start skróty odnoszą się do pliku chrome.exe z opcjami na końcu, dlatego nie są poprawnie wyświetlane ikony aplikacji Chrome, tylko standardowa ikona przeglądarki. Możesz to poprawić, ale wszystkie poniższe kroki należy wykonać dla każdej z aplikacji, więc trochę czasu może Ci to zająć.
  • Otwórz dwa okna Eksploratora plików.
W pierwszym w pasku adresu wpisz:

%USERPROFILE%\AppData\Roaming\Microsoft\Windows\Start Menu\Programs\Aplikacje Chrome

W drugim wpisz:

%USERPROFILE%\AppData\Local\Google\Chrome\User Data\Default\Web Applications


Tu zobaczysz folder dla każdej zainstalowanej aplikacji. Otwórz jeden z folderów - powinien być w nim plik ikony i inny plik md5 (jeśli nie widzisz rozszerzeń, musisz kliknąć w eksploratorze widok, a następnie zaznaczyć pole obok rozszerzeń nazw plików).
  • Kliknij prawym przyciskiem myszy na białym polu folderu, a następnie kliknij "Nowy" > "Dokument tekstowy". 
  • Otwórz dokument tekstowy i wpisz jedną z następujących opcji - sprawdź, czy przeglądarkę Chrome masz zainstalowaną w katalogu "Program Files" czy "Program Files (x86)" i wpisz odpowiednio:

Dla wersji 64-bitowa:
"%PROGRAMFILES%\Google\Chrome\Application\chrome.exe" --profile-directory=Default --app-id=[ID]

Dla wersji 32-bitowa:
"%PROGRAMFILES(x86)%\Google\Chrome\Application\chrome.exe" --profile-directory=Default --app-id=[ID]

Zastąp [ID] nazwą folderu, w którym utworzyłeś aplikację, ale bez "_crx_"

Przykładowo, dla folderu aplikacji: _crx_ejjicmeblgpmajnghnpcppodonldlgfn
będzie: --app-id=ejjicmeblgpmajnghnpcppodonldlgfn

  • Zapisz plik.
  • Teraz kliknij na utworzonym pliku prawym przyciskiem myszy i z menu kontekstowego wybierz "Zmień nazwę". Zmień nazwę pliku na nazwę aplikacji (np. Kalendarz Google) i zamień rozszerzenie pliku z .txt na .bat
  • Następnie kliknij prawym przyciskiem myszy plik bat i przeciągnij go do pierwszego okna eksploratora. Kliknij Utwórz skrót.
  • Kliknij prawym przyciskiem myszy nowy skrót i kliknij "Właściwości" (zakładka "Skrót" > "Zmień ikonę". Przejdź do folderu, w którym utworzyłaś plik bat, i wybierz plik .ico
  • Na koniec zmień nazwę skrótu na taką nazwę, jaką chcesz aby wyświetlała się w menu Start systemu Windows
  • Nowy skrót pojawi się w menu Start pod wszystkimi aplikacjami Chrome, możesz go przypiąć do menu startowego i będzie już miał odpowiednią ikonę.


Skróty do aplikacji Chrome mają niepoprawną ikonę w Menu Start - kafelki




Ciekawa jestem, czy ten myk Ci się przyda i z jeśli tak, to jakie strony będziesz uruchamiała jak "aplikacje". Podzielisz się tym ze mną? ;-)


Czytaj dalej

Jak samodzielnie wymienić dysk i pamięć w laptopie - dla bardzo początkujących

Takiego maila otrzymałam niedawno:
Dzień dobry Pani Serwisantko!
Mam zamiar sama zabrać się za wymianę kilku części w moim Lenovo B590 (w celu przyspieszenia działania), ale nie do końca wiem, co jest czym w tym środku :-)
Wiem tylko, która to pamięć ram, ale która część to procesor, a która to dysk twardy to nie wiem. Chcę wymienić dysk na SSD, procesor i dodać pamięci RAM. Wszystko chcę kupić sama na allegro, ale nie do końca wiem czy wybiorę pasujące części do mojego laptopa.

Wiem, że bez podstawowej nawet wiedzy będzie mi trudno to zrobić, ale chce się porwać na to :-)

Pozdrawiam i liczę na odpowiedz
i pomyślałam, że zamiast odpisywać na maila, wrzucę to tu - może jeszcze ktoś skorzysta.

Co jest czym w obudowie laptopa?

Czyli: gdzie znajdę i jak wygląda dysk twardy (HDD), pamięć (RAM) i procesor (CPU)?

Posłużę się zdjęciem, które dostałam w mailu. Oczywiście w innym laptopie, innym modelu może to wyglądać trochę inaczej. Może być tak, że pamięć będzie pod jedną klapką, dysk pod drugą, albo w ogóle nie da się tak łatwo dostać do tych części. Tak, są takie laptopy, które trzeba prawie na części pierwsze rozebrać, aby dostać się do tak podstawowych podzespołów. Na to też możesz zwrócić uwagę przy zakupie laptopa - jak łatwo dostać się do pamięci, dysku i fajnie by było, gdyby też wentylatora ;-)


Gdzie jest w laptopie pamięć ram, dysk twardy i procesor?



Na zdjęciu zaznaczyłam:


DYSK

Dysk jest zamontowany w specjalnej ramce, dzięki której dobrze trzyma się w obudowie. Ramka jest przykręcona do obudowy - wszystko po to, by dysk się samoczynnie nie przemieszczał po obudowie, nie wypiął się z gniazda. Aby go wyjąć, musisz odkręcić śrubkę zaznaczoną na zdjęciu, potem pociągnąć za tę czarną folię (ona jest właśnie po to, by ułatwić odpięcie i wysunięcie dysku). Później wykręcić śrubki mocujące go do ramki. Gdy kupisz dysk SSD, montujesz go w tej ramce, wkładasz do obudowy, ramkę przykręcasz do obudowy. To wszystko.

Jeśli chodzi o zakup dysku - polecam nowy, z gwarancją. A jeśli już kupujesz używany, to omijaj wszystkie, które są niesprawdzone - gdy widzisz w opisie aukcji na allegro "niesprawdzony", to jest 90% szans, że on jest sprawdzony, tylko uszkodzony.

Instalacja systemu: na nowym dysku będziesz musiała zainstalować system, upewnij się więc, czy masz nośnik (z wymiany maili wiem, że tak). W przypadku Windows 10 możesz przygotować sobie "bootowalnego" pendrive'a z systemem. Tu jest narzędzie od Microsoftu.

Co do dysków SSD - jak wszystko, są lepsze i gorsze. Przed kliknięciem "kup teraz" warto zapoznać się z opiniami w internecie i testami (jeśli masz a to czas i ochotę). Takich, jak na zdjęciu poniżej wymieniłam sporo i zawsze było wszystko ok i ładnie śmigały (Silicon Power). Crucial też się dobrze spisywały - sama mam dysk tej firmy w swoim laptopie.




Stary dysk HDD, wymontowany z laptopa możesz jeszcze wykorzystać jako dodatkowe miejsce - przenośny dysk. Wystarczy kupić obudowę USB na dysk 2,5'' SATA (bo nie przypuszczam, że mogłabyś mieć dysk ATA ;-)). Koszt ok. 30-50zł na allegro (z przesyłką)


PAMIĘĆ RAM

Kość pamięci RAM zamontowana w slocie. Drugi slot jest wolny więc nie trzeba wymieniać kości, aby zwiększyć ilość pamięci. Wystarczy dokupić drugą kość. Ze specyfikacji laptopa Lenovo B590 (tu znalazłam)  wynika, że pamięć, która jest w środku to 2 GB (SO-DIMM DDR3, 1333 MHz), gdzie DDR3 to typ pamięci i taką właśnie musisz kupić. Zwróć też uwagę, aby była taktowana zegarem 1333MHz. Ta wartość nie powinna być niższa, a nie ma sensu, aby była wyższa (obie pamięci będą wyrównane do tej, która będzie miała niższe taktowanie). Możesz dokupić 2GB lub 4GB (w specyfikacji jerst informacja, że płyta w tym modelu może obsłużyć 16GB więc prawdopodobnie 2x8GB).

I tak, jak w przypadku dysku - najlepsza nowa z gwarancją, ale jeśli wybierzesz używaną - bierz taką, która jest przetestowana.

EDIT: Sprawdź też, jaki masz system - 32bit czy 64bit. Systemy 32bitowe nie obsłużą więcej niż 4GB RAM, a i tak 4GB nie zobaczysz (część jest rezerwowana np. na kartę graficzną). Ale czy ktoś jeszcze ma system 32bit? Osobiście dawno na taki nie trafiłam ;-)


PROCESOR

Jest zaznaczony na zdjęciu, ale nie polecam jego wymiany gdy:

  • Nie możesz sobie pozwolić na awarię tego laptopa (np. dlatego, że to jest Twój podstawowy sprzęt). Pamiętaj, że rozkręcenie laptopa jest dużo łatwiejsze, niż jego skręcenie, a nawet podczas rozkręcania bardzo łatwo uszkodzić taśmy i gniazda).
  • Nie masz dobrej pasty termoprzewodzącej. Przy wymianie procesora będziesz musiała wyczyścić radiator i procesor ze starej pasty i nałożyć nową pastę termoprzewodzącą. Dobrze by było, gdyby była odpowiednia i dobrej jakości. Nie może jej być za mało i za dużo, tylko w sam raz ;-) Dodatkowo bardzo ważne jest, aby radiator dobrze przylegał do procesora. Zawsze gdy zdejmujesz radiator, po skręceniu laptopa sprawdź, jakie są temperatury CPU/GPU. Możesz to sprawdzić za pomocą HWMonitor lub OCCT. Więcej o tym, jak sprawdzić temperatury w komputerze (lub laptopie) pisałam tu.
  • Nie masz wystarczającej wiedzy lub nie masz jak sprawdzić tego, czy dany procesor będzie działał w Twoim laptopie. Jeśli jednak chcesz się za to zabrać, polecam wątek na Elektrodzie, a później szukanie dodatkowych informacji w Google.

Życzę powodzenia w pierwszym upgradzie laptopa! :-)
Ania


Czytaj dalej

Jak sprawdzić, które pliki zajmują najwięcej miejsca na dysku?

Dawno temu, gdy mój tato konsultował zakup naszego domowego komputera z jakimś znajomym fachowcem, pytał o to, jaki wybrać do niego dysk. Nie było wtedy szaleństwa — pojemności dysków liczył się jeszcze w megabajtach. I ten kolega powiedział mu - „Prawda jest taka, że po jakimś czasie każdy będzie za mały.

Nie wiem, czy u Was tak jest, ale to jednak często się sprawdza. W sumie w tej chwili im większe mamy dyski w komputerach, tym mniejszą uwagę przywiązujemy do tego, by robić na nich porządki. Usuwać niepotrzebne pliki. Przeglądać zawartość naszych katalogów. Do tego mamy jeszcze dyski przenośne i chmury — tyle plików możemy tam upchać! Tylko czy faktycznie potrzebujemy tych wszystkich danych?

Im więcej mamy, tym mniejsza jest chęć i motywacja do przeglądania tego wszystkiego — bo to przecież zajmuje strasznie dużo czasu. Tylko kiedyś miejsce może się skończyć i co zrobisz? Wymienisz dysk na większy i cały ten bajzel na niego przerzucisz? ;-)

Gdy chcesz szybko sprawdzić, jakie pliki zajmują najwięcej miejsca, pomoże Ci w tym mały, prosty program WinDirStat (dla Windows, odpowiednik dla Linuksa oraz Maca), który w przyjazny sposób, po krótkim przeskanowaniu dysku, pokaże Ci te dane. Wystarczy, że rzucisz okiem na graficznie przedstawione wyniki skanowania i szybko namierzysz największe katalogi i pliki.

Program jest w 100% FREE, na licencji GPL.


Jak sprawdzić, co zajmuje mi miejsce na dysku komputera?


Może też się tak zdarzyć, że wcale nie masz dużo danych. Sporo miejsca mogą też zajmować różne śmieci”, które z biegiem czasu się gromadzą. Pliki tymczasowe, logi. Jeśli nie wiesz, czy coś możesz usunąć, czy nie — lepiej nie usuwaj sama. Możesz użyć np. Temp File Cleaner lub narzędzia wbudowanego do systemu Windows — Oczyszczanie dysku.



Czytaj dalej

Zniknęła opcja hibernacji - jak ją przywrócić? [Windows 10]

Laptop przestał się hibernować - jak to naprawić


Nie wiem z jakiego powodu, ale jakiś czas temu zniknęła w moim laptopie opcja hibernacji. Wydaje mi się, że w podobnym czasie była jakaś większa aktualizacja - być może to ona coś "namieszała", choć pewności nie mam.

Włączyć hibernację z powrotem - nie problem. Wystarczy wejść do Panelu sterowania > Opcje zasilania > Wybierz skutek zamknięcia pokrywy (albo Wybierz działanie przycisku zasilania)

opcje zasilania system windows 10


I tam powinna być możliwość ustawienia hibernacji. Jeśli jej nie ma, powinno pomóc włączenie (zaznaczenie) jej po przejściu do "ustawień, które są obecnie niedostępne":


opcje zasilania windows 10 hibernacja i uśpienie

Ale co zrobić, jeśli opcja hibernacji była, a teraz zniknęła? Ja zobaczyłam takie ustawienia:

brak opcji włączenia hibernacji w windows 10 po aktualizacji

I w pierwszej chwili pomyślałam sobie: Świetnie, Windows 10 Home i to są pewnie "udoskonalenia" po aktualizacji. Tylko, że uśpienie czasami nie wystarcza ;-) Ale później spróbowałam jeszcze jednej metody - uruchomienia wiersza poleceń (cmd.exe):

jak uruchomić wiersz polecenia w windows 10 - cmd

i wpisania w nim: powercfg -h on

Włączenie hibernacji w oknie wiersz poleceń cmd


I na szczęście wszystko wróciło do normy:

Opcje zamknięcia pokrywy przycisku power - hibernacja uśpij zamknij

Gdybyś miała podobny problem - polecam. Cała "operacja" trwa maksymalnie 2 minuty. A jeśli nie masz ustawionego działania dla pokrywy lub przycisku zasilania - polecam ustawić tak, by dla Ciebie to było wygodne.

W komputerze stacjonarnym też możesz wybrać, co powinno się dziać po naciśnięciu przycisku power - jeśli wybierzesz "Zamknij", nie będziesz musiała klikać myszką aby zamknąć system, wystarczy, że naciśniesz przycisk power na obudowie - szybciej ;-)

A u Ciebie po aktualizacjach Windows 10 wszystko ok? ;-)

Czytaj dalej

Jak wybrać laptopa. Na co zwrócić uwagę przed zakupem?

Jakiego wybrać laptopa? Poradnik zakupowy.


Planujesz zakup nowego laptopa i nie wiesz, jaki wybrać?


Po pierwsze powinnaś zastanowić się, do jakich czynności będziesz go najczęściej używała. Jeśli to będzie Twoje przenośne biuro, ważna na pewno będzie jego waga, rozmiar oraz to, jak długo wytrzyma bateria. Przecież w parku czy nad rzeką go nie naładujesz. Jeśli jednak będziesz z niego korzystała głównie w domu, przy biurku — wygodnie będzie się pracowało na większym ekranie, a krócej trzymająca bateria nie będzie miała tak wielkiego znaczenia.

Zanim zaczniesz przeglądać oferty — określ, jaki masz budżet na zakup. W większości sklepów internetowych możesz ograniczyć wyniki wyszukiwania do wybranych przez Ciebie widełek cenowych. Oszczędzi Ci to trochę czasu i nie będziesz przeglądała ofert, które są i tak poza Twoim zasięgiem.

Jak wybierać i gdzie kupić?


Wybór laptopa to prawie jak wybór butów dlatego polecam przymierzenie się kilku modeli i wybranie najwygodniejszego. Wygoda i wygląd też ma znaczenie — będziesz przecież na nim codziennie pracowała, zadbaj więc o to, by ta praca była przyjemna.

Wybierz się na wycieczkę po sklepach komputerowych lub marketach ze sprzętem elektronicznym. Tam zazwyczaj można dokładnie pomacać sprzęt, sprawdzić jak „świeci” matryca, oglądnąć ze wszystkich stron, wziąć do ręki, sprawdzić ile waży. Otworzyć i zamknąć — sprawdzić, czy przy takiej czynności nie ugina się pół obudowy (jeśli będzie — bardzo możliwe, że szybko uszkodzą się zawiasy).

Polecam przyjrzeć się materiałowi, z którego została wykonana obudowa. Oczywiście nie da się przewidzieć, czy coś się z plastikami nie stanie, ale jeśli jeszcze przed zakupem wyglądają tandetnie, to szanse na popękanie są większe.

Przymierz się też do klawiatury i touchpada — jeśli dużo piszesz, to jest to dość istotna część Twojego nowego narzędzia pracy. Nie na każdej klawiaturze pisze się wygodnie. Czasami są też różne odstępy np. klawisza Spacja / prawy Alt względem klawiszy L, O itp. — sprawdź, czy chcąc napisać polski znaczek (np. Alt+N lub Alt+L) faktycznie trafiasz w Alt, a nie np. Spację ;-) Taki drobny szczegół, ale potrafi to być wkurzające, przynajmniej do czasu, aż Twoja ręka nie przyzwyczai się do nowego rozkładu klawiszy.

Podobnie jest z touchpadem (nazywanym również gładzikiem). Np. dla mnie dużo wygodniejszym rozwiązaniem jest, gdy przyciski touchpada są osobno (pod nim - rozdzielone) niż wtedy, gdy wszystko zlokalizowane na jednej płytce. No chyba, że używasz myszki - wtedy jest to pewnie mniej ważne ;-)

To nawet nie musi być dokładnie ten sam model — często dana seria wygląda z wierzchu tak samo, a różni się „wnętrznościami” (konfiguracją).

Czytaj dalej

Wywoływanie i przechowywanie zdjęć – zrób to dobrze!


Robimy coraz więcej zdjęć. Zrzucamy na dysk i... często zapominamy o nich. A warto co jakiś czas je wywoływać. Tylko gdzie? W domu czy labie? I jaką formę wybrać - odbitki, fotoksiążkę czy może fotoalbum?

Ponieważ nie jestem specjalistą od zdjęć, poprosiłam Agatę Kreft-Ciesielską Cyk Cyk Studio aby podzieliła się ze mną i z Wami wskazówkami dotyczącymi zdjęć. Ich wywoływania i przechowywania. I nie tylko. To jest drugi z dwóch artykułów Agaty (pierwszy znajdziesz tu: Drukujemy zdjęcia! Czyli jak przygotować je do druku?), wzbogacony również o jej zdjęcia:

Wywoływanie i przechowywanie zdjęć – zrób to dobrze!


Wszędzie gdzie się tylko da przekonuję, że warto wywoływać zdjęcia. Jako fotograf uważam, że plik cyfrowy jest nieskończony – żeby fotografia naprawdę była kompletna, musi być wydrukowana i wyeksponowana. Nie oszukujmy się – robimy obecnie setki zdjęć, ale ile z nich oglądamy? Niewiele. A te wybrane, wydrukowane, umieszczone w albumach i na ścianie będą cieszyły nasze oczy i przywoływały wspomnienia.

A skoro o przywoływaniu wspomnień mowa – warto, by przetrwały długie lata. Nie ma gwarancji, że za sto lat będą istniały jeszcze dziś znane dyski albo że płyty CD nie będą tylko eksponatem w muzeum (o ile w ogóle przetrwają upływ czasu). O niektórych odbitkach już teraz można powiedzieć, że przetrwały dwie wojny światowe! A przecież kiedyś technologie były znacznie gorsze.

To co z tymi plikami cyfrowymi zrobić?


To już nie te czasy, gdy trzeba było zanosić film do labu fotograficznego lub wywoływać go w zaciszu domowej łazienki w kompletnej ciemności, a potem naświetlać odbitki lub czekać kilka dni, aż będą gotowe. Dobrze pamiętam, jak nosiłam swoje filmy z wakacji do pobliskiego kiosku (a wcale nie jestem taka stara ;)) i czekałam kilka dni z niecierpliwością, żeby zobaczyć czy coś w ogóle wyszło. A jaka byłam niezadowolona, gdy na zdjęciu z przystojnym kolegą czyjś palec zasłaniał jego twarz!

Dziś mamy podgląd zrobionego zdjęcia natychmiast na ekranie aparatu, zrzucamy je w domu na dysk komputera, a potem możemy robić z nimi co zechcemy – przerabiać w programie graficznym, wysyłać mailem, wrzucać na serwisy społecznościowe, ustawiać jako tapetę telefonu... Możemy je też drukować – na papierze, na drewnie, na kubkach, na koszulkach. Skupię się jednak na druku fotografii, które mają stać się domową pamiątką i przetrwać jak najdłużej – wiadomo, kubek może cieszyć, ale myty w zmywarce długo nie przetrwa, a i koszulka się spierze. A zdjęcia jednak najlepiej prezentują się na papierze.

Czytaj dalej

Drukujemy zdjęcia! Czyli jak przygotować je do druku?



Jednymi z ważniejszych danych, które mamy na dyskach swoich komputerów są zdjęcia. Cały czas powtarzam aby robić kopie zapasowe bo dyski się psują ale... taką kopią zapasową zdjęcia jest też jego odbitka - masz kopię w albumie lub w ramce. I do tego pięknie wyeksponowaną, którą z przyjemnością się ogląda. Dużo przyjemniej niż zdjęcie na komputerze.

Ponieważ nie jestem specjalistką od zdjęć, poprosiłam Agatę Kreft-Ciesielską Cyk Cyk Studio aby podzieliła się ze mną i z Wami dotyczącymi ich wskazówkami. Wywoływania i przechowywania. I nie tylko. To jest pierwszy z dwóch artykułów Agaty (drugi możesz przeczytać tu: Wywoływanie i przechowywanie zdjęć - zrób to dobrze!), wzbogacony również o jej zdjęcia:

Drukujemy zdjęcia!


Muszę przyznać, że gdy podejmowałam się napisania tego tekstu wydawało mi się, że nie będzie o czym pisać – przecież drukowanie zdjęć wydaje się prostą czynnością, współczesny sprzęt jest tak sprytny, że właściwie wszystko robi sam. W miarę jednak wypisywania sobie poszczególnych punktów, o których wiedziałam, że muszę wspomnieć – okazało się, że jest tego całkiem sporo. To tylko dowód na to, że bez ludzkiej wiedzy i umiejętności, nawet najlepszy sprzęt nie zrobi wszystkiego idealnie.
Czytaj dalej

Jak sprawdzić czy dysk jest sprawny?


Jak sprawdzić czy dysk jest sprawny czy uszkodzony - komputer wolno działa i zawiesza się

Jak, w prosty sposób sprawdzisz, czy Twój dysk jest OK a pliki bezpieczne?


Na początku chciałabym Ci przypomnieć, że Twoje pliki są bezpieczne pod warunkiem, że tworzysz kopie zapasowe. Nawet jeśli sprawdzisz swój dysk i wszystko z nim będzie ok, wcale nie oznacza, że możesz spać spokojnie. Rób kopie najważniejszych plików. Może to być kopia na innym dysku zewnętrznym lub na dysku "w chmurze". Więcej pisałam o tym w artykule Co zrobić aby nie stracić ważnych plików (danych)?

Aby sprawdzić swój dysk w komputerze (laptopie) pobierz program HDD Scan ze strony producenta: http://hddscan.com. Na obrazku poniżej możesz zobaczyć, gdzie kliknąć:

Czytaj dalej

Co zrobić gdy laptop wolno działa?

Co zrobić gdy komputer laptop wolno działa, zawiesza się, muli?

Czy zdajesz sobie sprawę, ile czasu tracisz przez to, że Twój laptop wolno działa?


Za każdym kliknięciem musisz czekać kilkanaście (w skrajnych przypadkach kilkadziesiąt) sekund na jego reakcję. Nie mówię już o takich sytuacjach, kiedy włączasz komputer / laptop, idziesz zrobić sobie kawę lub herbatę, wracasz - a tam dopiero pojawiają się pierwsze ikonki na pulpicie. I wiesz co? Czasami, gdy sprzęt trafia do nas z innym problemem i dodatkowo zwracam na to uwagę, mówię klientowi, że system na tym komputerze to już prawie nie żyje i wypadałoby coś z tym zrobić. Nawet samemu można, serio, jak się chce. Ale w wielu przypadkach to nikomu nie przeszkadza. Przecież jest czas na zrobienie herbaty. Co z tego, że po uruchomieniu się już systemu wcale nie jest lepiej - przyjmuję do wiadomości, że niektórzy po prostu mają dużo czasu i nigdzie im się nie spieszy.

Mnie by szlag jasny trafił.


Jeśli Ty też szanujesz swój czas i nie chcesz aby to komputer Tobą rządził i decydował ile czasu będzie mu się chciało reagować na Twoje polecenia - zrób coś z tym. Wolne działanie może być spowodowane wieloma różnymi czynnikami. Postaram Ci się większość, najbardziej prawdopodobnych, streścić w pięciu punktach. To co, zaczynamy?
Czytaj dalej

Co zrobić aby nie stracić ważnych plików?

Jak zabezpieczyć się przed utratą danych?

Jednym z najczęstszych pytań, jakie słyszę, kiedy ktoś przychodzi z zepsutym laptopem do serwisu, jest:

Czy da się odzyskać dane?


Oczywiście, że się da! O ile sam dysk nie jest uszkodzony. Laptop może się nie włączać, możesz go nawet nie chcieć naprawiać - jeśli dysk jest sprawny, to Twoje dane są bezpieczne. Można je skopiować na innego laptopa, na dysk zewnętrzny, można też kupić sobie kieszonkę USB na dysk z laptopa i mieć taki właśnie przenośny dysk (jeśli już i tak spisałaś swojego laptopa na straty).

Fajnie, dopóki z dyskiem jest wszystko OK.


A jeśli nie jest? No, to tutaj zaczynają się już schody. W przypadku "niewielkiego" uszkodzenia, czyli pojedynczych bad sectorów - przeważnie udaje się skopiować dane. W przypadku, kiedy ducha wyzionie elektronika - też się czasem da ;-) Mój serwis nie zajmuje się odzyskiwaniem danych więc w trudniejszych przypadkach odsyłam gdzie indziej. Bo odzyskać dane zawsze się da - ale nie zawsze będziesz tego chciała. Bo to kosztuje niemało. Od kilkuset złotych wzwyż, i trudno jest mi podać górną granicę a często na tych kilkuset złotych może się jednak nie skończyć.

Czytaj dalej

Jak oddać laptopa do serwisu?

Jak oddać laptopa do serwisu? Skuteczna naprawa.

Co zrobisz gdy Twój laptop się zepsuje? 


Czy wiesz jak oddać laptopa do serwisu? Niby to takie proste i oczywiste. Zanosisz lub wysyłasz i już, prawda? Nie wiem czy wiesz ale od tego, jak dokładnie opiszesz swój problem ze sprzętem, zależy szybkość i niezawodność naprawy. Szczególnie jeśli dotyczy to naprawy gwarancyjnej, kiedy laptop jest wysyłany do serwisu producenta. Często słyszę podczas rozmowy telefonicznej: "Mój laptop nie działa". Wtedy zadaję pierwsze pytanie - Laptop nie włącza się w ogóle (nie reaguje na przycisk włącznika) czy nie uruchamia się system (nie można zalogować się do systemu)?

Jak myślisz, jaka jest odpowiedź?


Laptop nie działa czyli nie można dostać się na pulpit. A ja bym raczej powiedziała, że niedziałający to taki, który się nie uruchamia. Ja wiem, że nie każdy musi się znać i dla Ciebie być może to żadna różnica, czy nie możesz włączyć laptopa czy zalogować się do systemu. Rozumiem. Przecież dlatego dzwonisz lub przychodzisz do serwisu. I kilka razy już usłyszałam, że "przecież ja się nie znam, do fachowców dzwonię". I wtedy zastanawiam się, czy przypadkiem ten ktoś nie chciał się dodzwonić do jasnowidza i niechcący wykręcił mu się numer serwisu. Oczywiście, że nie musisz się znać ale zdradzę Ci jeden sekret. Sekret, dzięki któremu skuteczniej będziesz mogła zgłaszać wszelkie awarie (nie tylko laptopów).

Opisz, co widzisz! To takie proste.


Praktycznie przy każdym zgłoszeniu zadaję mnóstwo pytań. Nie dlatego, że jestem wścibska. Na podstawie tego co widzę, opisu klienta, wiedzy na temat tego, jak sprzęt zachowywał się wcześniej i czy był już kiedyś serwisowany, mogę ocenić co może być przyczyną awarii i ile będzie kosztowała naprawa. Tak "od ręki". W 90% to, co zdiagnozuję na podstawie tego co widzę i wiem od klienta, potwierdza się przy pełnej diagnozie sprzętu przez serwisanta. Poza tym pełny opis objawów (co się dzieje, w jakiej sytuacji itp.) przyspiesza proces samej naprawy. Wiadomo wtedy czego szukać.

Czytaj dalej

Jak sprawdzić czy laptop się przegrzewa?

Dlaczego laptop się przegrzewa?

Czujesz, że laptop jest gorący? Słyszysz, że strasznie wyje wentylator? Nie wiesz jak sprawdzić, czy się przegrzewa? Jeśli laptop ma już kilka lat i nigdy nie był czyszczony, to prawdopodobnie nie trzeba nawet sprawdzać - trzeba go wyczyścić. Czy samemu, czy w serwisie - zależy od Ciebie, Twojej wiedzy i odwagi ;-)


Co się może stać, jeśli laptop będzie się przegrzewał?


W najgorszym przypadku - może się po prostu zepsuć. W takich przypadkach najczęściej uszkodzeniu ulegają układy BGA (grafika, mostki), których wymiana nie jest tania i uwierz mi, lepiej zanieść co jakiś czas laptopa do serwisu aby go wyczyścić, niż płacić później kilka stówek za naprawę.

Jeśli laptop się nie zepsuł (jeszcze), to objawy przegrzewania się mogą być następujące: może wolno działać, może się wyłączać podczas pracy, może działać głośno, może się zatrzeć w końcu wentylator (i wtedy, oprócz czyszczenia i wymiany past termoprzewodzących czy termopadów, będzie trzeba dodatkowo wymienić wentylator - tak, to też jest część eksploatacyjna i się z czasem zużywa), może jeszcze parzyć w nogi jeśli trzymamy go na kolanach albo w palce podczas pisania czy smyrania touchpada ;-)


Ok, ale skąd mam wiedzieć, że się przegrzewa?


1. Słyszysz, że wentylator wyje ale z otworów wentylacyjnych nie czuć powiewu ciepłego powietrza? Prawdopodobnie są zatkane kurzem - należy wyczyścić.

2. Słyszysz, że wentylator wyje, z otworów jest wydmuchiwane zimne powietrze? Powinno być ciepłe. Wypadałoby sprawdzić pasty termoprzewodzące i radiator - prawdopodobnie nie odprowadzają odpowiednio ciepła.

3. Nie słyszysz wentylatora ale czujesz, że laptop jest gorący? Należy sprawdzić wentylator - być może się zepsuł i nie kręci się, choć powinien.

4. Laptop wyłącza się podczas pracy? Sam? Nie możesz go później przez chwilę włączyć? W ten sposób powinno działać zabezpieczenie przed przegrzaniem się Twojego sprzętu. Lepiej dla Ciebie, że się wyłącza. To taki znak-sygnał, że już czas go wyczyścić.

5. System strasznie wolno działa? Niekoniecznie z powodu przegrzewania się. Być może. Jeśli przegrzewa się procesor, może obniżać taktowanie aby tym samym mniej wydajnie pracować, mniej się męczyć i mieć niższą temperaturę - wtedy też może działać wolniej (podobnie jak przy opcji zasilania oszczędzania energii).

Czytaj dalej

Jak pozbyć się powiadomienia o aktualizacji do Windows 10?

Jak usunąć aktualizację do Windows 10?

Jeśli używasz systemu Windows 7 lub 8/8.1 to prawdopodobnie, od niedawna, pojawia się u Ciebie powiadomienie o możliwości zapisania się w kolejce po nowy, darmowy system Windows 10.


Nowa ikonka na pasku obok zegarka, po kliknięciu w którą pojawia się prezentacja nowego systemu i prośba o podanie maila w celu zapisania się na listę oczekujących na nowy system od Microsoftu.

Wszystko fajnie. Tylko po co? Po co Ci dodatkowa ikonka? Okej, może ja jestem dziwna, bo nie lubię niepotrzebnych rzeczy. Po co zapisywać się na listę mailingową? Abyś mogła dostawać powiadomienia o nowych produktach, promocjach itp. Czyli po prostu reklamę. Chcesz? Jeśli nie, to się nie zapisuj. Gwarantuję Ci, że jeśli nowy system się pojawi, to wszyscy będą o tym mówić i raczej nie przegapisz tego wydarzenia. Oficjalna data premiery to 29 lipca br - możesz sobie wpisać/dodać do kalendarza.

Możesz:

1. Zostawić tę ikonkę i aktualizację w spokoju - niech sobie będzie (możesz podać, lub nie, adres e-mail)

2. Ukryć ikonkę.

W tym celu kliknij strzałkę do góry w tray'u (koło zegarka), wybierz "Dostosuj" a następnie w nowy oknie poszukaj ikonki Windows'a i wybierz zachowanie "Ukryj ikony i powiadomienia"::
Jak ukryć ikonkę w trayu?
3. Odinstalować aktualizację.

Jeśli jednak chcesz pozbyć się tej aktualizacji całkowicie możesz to zrobić w przedstawiony poniżej sposób. Krok po kroku.
Nadal będziesz mogła, na takich samych zasadach, zaktualizować za darmo system do wersji 10. Taka możliwość będzie dostępna przez rok od premiery, jak podaje Microsoft.

Czytaj dalej

Jak w łatwy sposób usunąć wyskakujące reklamy i inne złośliwe oprogramowanie?



Korzystając z internetu, ściągając i instalując programy, przeglądając strony www, po jakimś czasie orientujesz się, że coś tu nie gra. Ktoś zmienił Ci stronę startową przeglądarki i za cholerę nie możesz jej przywrócić do tej, która była. Na każdej stronie jest pełno reklam (ok, jeśli nie używasz AdBlocka, może nawet tego nie zauważysz). Okna przeglądarki same się otwierają - a w nich co? Reklamy. Pojawił się jakiś nowy program i od kilku dni krzyczy do Ciebie, że masz pełno wirusów ale nie da rady tego usunąć, dopóki nie zakupisz pełnej wersji programu. A inny - niby usunie wszystko za darmo ale wcale nie jest lepiej. Nie pamiętasz abyś go instalowała. Wcześniej go nie było.


A najgorsze jest to, że komputer wolno działa, z opóźnieniem reaguje na twoje polecenia, tracisz czas i nerwy.

Znasz to?


Większość problemów rozwiąże za Ciebie mały, szybki i prosty program: AdwCleaner. Możesz ściągnąć go z tej strony: toolslib.net Zanim zaczniesz przywracać swój system do życia, zapisz swoją aktualną pracę ponieważ komputer będzie trzeba uruchomić ponownie.


Czytaj dalej

Lecą z Tobą w kulki - naprawy BGA

Jak naprawia się grafikę w laptopie BGA. Czy warto?

"Profesjonalne" wygrzanie układu


Szlag mnie trafia, jak widzę, jak niektóre serwisy komputerowe oszukują klientów. Za pseudo-naprawę uszkodzonej płyty głównej - uszkodzony układ BGA - inkasują dwie stówy i udają, że problem został rozwiązany. I nie, nie dlatego, że mają łatwą kasę, ale dlatego, że psują opinie również innym.

Był niedawno u nas klient, który laptopa naprawiał już dwukrotnie w innym serwisie. Ponieważ laptop znowu się zepsuł, wpadł na pomysł aby pójść z tym gdzie indziej. Tak trafił do nas. Krótki wywiad na temat historii laptopa i poprzednich napraw (zawsze staramy się jak najwięcej dowiedzieć na temat sprzętu, który mamy naprawiać, by jak najlepiej przewidzieć koszty naprawy przy wstępnej diagnozie)

Klient: Już dwa razy był chyba wymieniany układ BGA w innym serwisie.
Serwis: Ale ten sam układ?
Klient: Tak, działał kilka miesięcy i znowu się popsuł... znowu zaniosłem i teraz to samo...
Serwis: On był wymieniany czy robili reballing?
Klient: No... w sumie, to nie wiem.
Serwis: A ile Pan płacił za naprawę?
Klient: Za każdym razem 200zł
Serwis: W takim razie wymieniany na pewno nie był... Pewnie robili reballing, natomiast przy nVidii czy ATI to się raczej nie sprawdza. Owszem, pomaga na trochę, tylko nigdy nie wiadomo na jak długo. Może podziałać kilka dni lub kilka tygodni, a nawet miesięcy. W przypadku tych układów zalecana jest wymiana.
Klient: Ale pół roku działał... a ile kosztuje wymiana?
Serwis: Sam układ może kosztować w okolicach 200zł, doliczając do tego koszty lutowania układu BGA na płycie głównej, cały koszt naprawy może wynieść w okolicach 500zł.
Klient: To drogo...

Czytaj dalej

Facet z ogłoszenia

Tania naprawa komputera - ogłoszenie

Tanio i solidnie!

Przeglądam sobie dzisiaj ogłoszenia na OLX (dawna tablica.pl) i trafiłam właśnie na taką ofertę:
„Tania naprawa komputerów i laptopów. Zanim oddasz komputer do serwisu, zgłoś się do mnie, jeśli nie będę w stanie naprawić sprzętu nie pobieram za usługę żadnej opłaty.”
(krótki research i wiemy, że to ogłoszenie absolwenta pierwszego stopnia studiów biologicznych)

Od strony serwisu mogę powiedzieć tyle, że stwierdzenie „jeśli nie będę w stanie naprawić sprzętu nie pobieram za usługę żadnej opłaty” wcale nie oznacza, że późniejsza naprawa w serwisie będzie kosztowała tyle samo, co kosztowałaby przed naprawą u kogoś, kto naprawiać próbował ale nie naprawił. Często naprawa „po kimś” jest droższa, niż gdyby ten sam laptop trafił od razu do serwisu. Dlaczego? Ano dlatego, że pierwotna usterka nie została usunięta a podczas prób naprawy na płycie laptopa było robione praktycznie wszystko co tylko możliwe i „narzędziami” niekoniecznie przeznaczonymi do naprawy takiego sprzętu i tego typu usterek. Zdarza się też, że po takich „naprawach” na płytach brakuje drobnych elementów elektronicznych, obudowy są połamane a pierwotne usterki trudne do wykrycia, przez co sam czas naprawy wydłuża się.
Dlatego trzy razy zastanówcie się czy stać Was na to, i czy faktycznie chcecie oddać swój sprzęt w ręce kogoś z ogłoszenia, kto nie mówi kim jest, gdzie zabiera Wasz sprzęt i co z nim będzie robił.

Pomijam już reinstalację Windows czy usuwanie wirusów, choć i to trzeba umieć zrobić. Chodzi mi głównie o uszkodzenia sprzętowe. A bardzo często jest to mylnie diagnozowane i taki ktoś zainstaluje system (niekoniecznie taką wersję na jaką posiadacie licencję) ale problem znowu się pojawi bo nie jest to kwestia przeinstalowania systemu tylko problemu ze sprzętem. I dalej będą pojawiać się niebieskie ekrany, sprzęt będzie się resetował, wyłączał. Znowu będzie trzeba znaleźć kogoś „z ogłoszenia” lub odwiedzić serwis.
Czytaj dalej